Friday, July 16, 2010

Nowy nabytek

Kamien do pieczenia w nietypowym ksztalcie.
Dlugo na niego czekalam.  Zapalalam do niego miloscia juz wiosna, ale jego cena -40 dolarow- skutecznie mnie odstraszala. Na szczescie nadeszla Summer Sale i cena zostala obnizona, a dodatkowo sklep byl tak hojny, ze rozdawal kody 10 dolarow znizki na kazde wydane 20 dolarow. Hurra!!! Juz sie nie moge doczekac pierwszego pieczenia. Moj stary kamien do pizzy pekl na pol - ciagle go uzywam, ale ten bedzie swietny do podluznych wypiekow.

3 comments:

  1. Super, też chyba zaopatrzę się w kamień.

    ReplyDelete
  2. Gratuluję kamienia, mi jeszcze długo nie będzie dane posiadać takiego cuda.

    ReplyDelete
  3. wow, ależ fajny ten twój nowy kamień...mój okrągły jeszcze mi służy, ale kiedyś też się zaopatrzę w taki prostokątny aby pasował na całą szerokość piecyka, bo na tym okrągłym to tylko jeden bochenek mi się mieści...

    ReplyDelete