Zaczelam od przygotowania zakwasu - okolo 10 rano wymieszalam:
261 g maki pszennej razowej
261 g wody
2 lyzki pszennego zakwasu.
Dopiero okolo 17.00 do babelkujacego zakwasu:
482 g maki pszennej chlebowej
225 g wody
100g siemienia lnianego namoczonego w 100 g cieplej wody (rano)
1 i 1/2 lyzeczki soli.
Wymieszane ciasto zostawilam w misce na 30 minut. Po tym czasie zagniotlam je w misce z 1 lyzka oliwy. Zagniatanie powtorzylam po 30 minutach. Odstawilam miske z ciastem na 23 minuty.
Rozgrzalam piekarnik z kamieniem 500 F.
Formowalam chleb na powierzchni posypanej maka. Rozciagnelam chleb i zawijalam ciasto do srodka w walek otulajacy chleb. Przez srodek chleba wykonalam kilka naciec. Przykrylam chleb sciereczka na czas rozgrzewania piekarnika.
Przed wsunieciem chleba do pieca - spryskalam go woda. Naparowalam tez piekarnik 1/4 szklanki wody.
Pieklam chleb w 475 F przez 25 minut . Po kwadransie obrocilam go 180 stopni aby sie rowno upiekl.
Armeńczyk? Przepraszam, a nie Ormianin? ;)
ReplyDeletemysle ze masz racje - przetlumaczylam nie myslac z angielskiego - dzieki za zwrocenie uwagi
ReplyDeleteW języku polskim funkcjonuje od niedawna określenie "Armeńczycy", jednak na określenie narodu właściwa jest forma tradycyjna – "Ormianie", wykształcona w toku wielowiekowej obecności Ormian na terenach Rzeczypospolitej. Formę "Armeńczycy" należy stosować na określenie obywateli Republiki Armenii[5].
ReplyDelete