Fendu w jezyku francuskim oznacza rozdzielony, przelamany. Chleb w tym ksztalcie zauwazylam juz jakis czas temu na blogu Wild Yeast.
Chleb wykonalam z :
300 g zytniego zakwasu
i 300 g pszennego zakwasu, ktore rozpuscilam w:
300 g wody.
Nastepnie dodalam:
300 g maki zytniej razowej
700 g maki pszennej razowej
18 g soli
oraz 319 g podgrzanego do temperatury pokojowej wina Marsala
142 g wody
60 g orzeszkow nerkowcow.
Wymieszalami zagniotlam ciasto. Umiescilam je w naoliwionej misce, a po 1 i 2 godzinie wyrastania - rozciagnelam i zlozylam ciasto. Po trzeciej godzinie wyrastania zabralam sie za formowanie bochenka. Po fotograficzna instrukcje zapraszam na Wild Yeast. Susan jest w formowaniu duzo lepsza ode mnie.
Po formowaniu, chleb przykrylam sciereczka i wiklinowym koszem, dla utrzymania ksztaltu. Po dwoch godzinach wyrastania rozgrzalam piekarnik do 500 F.
Pieklam kwadrans z para i obrocilam bochenek . Obnizylam temperature do 450 F i pieklam 20 minut.
W 400 F chleb spedzil kolejny kwadrans.
prezentuje się apetycznie, na pewno jest sycący prawda?
ReplyDeletejest sycacy (dlatego uwielbiam pelnoziarniste chleby) i wino jest wyczuwalne (a wino w chlebie lubie bardziej od wina w kieliszku)
ReplyDelete