Tuesday, May 11, 2010

O drożdżach notka krótka

 Ponieważ zakwasy daleko(ale na szczęście Mąż nakarmił je w niedzielę), a pod ręką tylko drożdże, postanowiłam się czegoś więcej o nich dowiedzieć.
Strona The Fresh Loaf okazała się bardzo bogata w informacje. Ku pamięci zrobiłam małe notatki.

Drożdże suche aktywne:  dry active yeast
- aby ożyły - trzeba je rozpuścić w odrobinie ciepłej wody; to upewnia nas, że drożdże żyją i ciasto dobrze wyrośnie.    
-jeśli receptura zawiera drożdże instant - a my mamy tylko aktywne - proponuje się  ich ilość zwiększyć o  nawet 20-25 %  w stosunku do oryginalnej (inni mówią o 8%) ; jeśli tego nie zrobimy - ciasto będzie rosnąć wolniej - ale zyskamy na jego smaku.
- osobiście bardzo je lubię - bo ich aktywność kojarzy mi się ze świeżymi i z domowym ciastem u Mamy, a jednocześnie są bardzo praktyczne i można je długo przechowywać na półce.    

 a drożdże błyskawiczne instant
- produkt ulepszony - komórki  drożdży są bardzie żywotne - a więc bardziej wydajne (szybsze)
- wykorzystywane w maszynach do pieczenia chleba
- mają większą moc od suchych aktywnych
- mogą być dodawane bezpośrednio do innych suchych składników
- gdy konwertujemy ilość drożdży instant na aktywne - musimy uwzględnić w recepturze  ilość wody wykorzystanej w celu ożywienia drożdży aktywnych
- przeciętnie na funt mąki (454 gramy) dodajemy 1 lyzeczkę aktywnych i tylko 3/4  łyżeczki instant

więcej o różnicach - dyskusja

Drożdże świeże (zwane piekarskimi) są bardziej rozpowszechnione w Polsce niż np. w Stanach (gdzie można kupić nawet bekon instant - oczywiście niskokaloryczny - bo to tylko smak boczku).


Jak sobie poradzić z konwersja ? To proste!

 Ilość drożdży instant x 3 = Ilość drożdży świeżych
i analogicznie:
Ilość drożdży świeżych  / 3 = Ilość drożdży instant

 Porównanie, które odnalazłam w internecie:
świeże- 100 % =1 łyżka
aktywne- 40% = 0.4 łyzki
instant - 33% = 0.33 łyzki


Ja spotkałam się jeszcze z Rapid Rise Yeast/Perfect Rise. Leżą u mnie na półce i czekają na wypróbowanie. Niektórzy są zdania,  że są to zwykłe drożdże instant, ale nazwane tak, aby przyciągnąć uwagę klienta na ich szybkość działania. Inni unikają ich jak ognia, gdyż uważają, że są niezdrowe i ujemnie wpływają na smak. Nie użyłabym ich do chleba, bo zakwas cenię sobie ponad wszystko, ale gdybym miała ochotę na prosta drożdżówkę i nie miała czasu (bo tzw.  ciasto drożdżowe na zakwasie tez da się zrobić) - to czemu nie.

1 comment: