W dwoch etapach przygotowalam az 740 g zakwasu z maki zytniej razowej. Nie mialam zadnej konkretnej receptury na mysli. Chcialam upiec duzy bochenek z gorzka czekolada. Wczesniej pieklam juz maly chlebek z czekolada i orzechami - pyszny i raczej deserowy: link. Teraz czekolada miala byc tylko dodatkiem: 50 g na bochenek ponad dwukilowy - to dodatek symboliczny.Jednak w przypadku czekolady z 85 proceny kakao-jej obecnosci nie sposob nie odkryc w smaku chleba
Chleb dodaje do akcji:
W dwoch etapach przygotowalam az 740 g zakwasu z maki zytniej razowej.
Dodalam 1000 g maki pszennej razowej oraz 840 g wody i 24 g soli.
Wymieszlam, zagniotlam i zostawilam w misce na okolo 20 minut.
Potem dodalam 50 g utartej czekolady i zagniotlam ponownie.
Odstawilam na 30 minut- rozciagnelam ciasto na naoliwionym blacie i zlozylam. Umylam i naoliwilam miske, wlozylam do niej ciasto i zostawilam przykryte w kuchni na 3 godziny.
Uformowalam bochenek, ulozylam go w koszu na kolejne 3 godziny
Piekarnik rozgrzalam do 500 F. Naparowalam go 1 szklanka wody.
Pieklam 15 minut w 500 F.
Kolejny kwadrans w 475 F.
Obrocilam bochenek.
Nastepne 15 minut w 400 F.
Chleb na czekoladowy weekend- to dopiero pomysł :)
ReplyDeletetak niezwykłe wydaje mi się to połączenie, że aż niemożliwe :-)
ReplyDeletea przecież jadamy chleb z kremem czekoladowym