Sernik to moim zdaniem najlepsze ciasto swiata. Mama robila go zawsze na Wielkanoc (z pokazna iloscia wiejskich jajek, ktore nadawaly sernikowi cudowny zolty kolor). Ja robie sernik, gdy przychodzi mi na niego ochota - czyli przynajmniej raz na kwartal.
Moj sernik sie odrobine zamerykanizowal - zamiast twarogu - dodaje serek wiejski (jest miekki i smietankowy), uzywam amerykanskiego budyniu takiego, ktory przygotowuje sie z uzyciem zimnego mleka (lepiej zageszcza sernik niz polski produkt budyniowy), dodaje tylko 4 jajka, omijam rodzynki (ktorych w serniku nigdy nie lubilam) i nie dodaje masla do masy sernikowej . Nigdy jednak nie zrezygnuje z przygotowania wlasnego ciasta na spod i kruszonke. Uzycie w tym celu ciasteczek i masla uwazam za profanacje tego wykwintnego wypieku.
Kakaowa kruszonka i spod do sernika:
125 g margaryny lub masla
2 lyzki kakao
1-3 lyzki zimnego mleka
1/2 szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki maki
Make, kakao, cukier i zimna margaryne pokrojona na czastki zagniatam- dodajac mleko-aby skladniki latwiej sie polaczyly. Gotowa mase dzielie: 2/3 przeznaczam na wylozenie spodu i bokow formy,w ktorej bedzie piekl sie sernik, a 1/3 na wierzch ciasta- kazda czesc wkladam do woreczka i nastepnie chlodze w lodowce na czas przygotowania masy serowej.
Masa serowa:
907 g serka wiejskiego
1 budyn waniliowy
1/2 szklanki cukru pudru
4 zoltka
czasami dodaje skorke pomaranczowa domowej roboty
(w serniku Mamy : dodatkowo 125 g masla i 1/2 szklanki sparzonych rodzynek)
Wszystkie skladniki masy serowej mieszam i rozdrabniam blenderem.
Ubijam piane z 4 bialek i szczypty soli.
Piane dodaje do masy serowej:
Wyklejam ciastem spod i boki formy.
Wykladam na spod mase serowa.
Z reszty kakaowego ciasta formuje latki i ukladam je na powierzchni serowej.
Pieke w temperaturze 160 stopni C przez 50 minut. Uchylam drzwiczki piekarnika i pozostawiam w nim sernik na kolejne 20 minut .
Sernik zostawiam na 12 godzin, aby dobrze ostygl, mial stabilne wnetrze i nabral smaku. Sernik jest lepszy z kazdym dniem i oczywiscie najlepiej smakuje jego ostatni kawalek.
Ciasto ma byc na niedziele, wiec skladniki najlepiej skompletowac w piatek, upiec sernik w sobotnie popoludnie, aby sie nim delektowac przy kawie nastepnego dnia.
Aaaa sernik :P
ReplyDelete